Witam
Bardzo dziękuję za odwiedziny na mojej stronie i za wszystkie baaaaardzo miłe komentarze. Jest mi OGROMNIE przyjemnie.
Jest dzisiaj kolejny piękny dzień, nie pada, nie wieje. Świeci słonko i jest fajnie mroźno. Dzień akuratny do mycia okien... ale czy mi się chce myć okna, oto jest pytanie.
W którymś poście pisałam, że chodzę na zajęcia z tańca, niestety w grudniu nie mam zajęć i bardzo mi tego brakuje. Dlatego wymyśliłyśmy z koleżanką, że będziemy uprawiać Nordic Walking. No i wczoraj byłyśmy pierwszy raz. To wcale nie jest takie proste, niby chodzenie z kijkami. Weź teraz skoordynuj ręka-noga, ręka-noga. Dobrze, że było już ciemno to nie było tak zwanego obciachu. Ale po powrocie do domu stwierdziłam, że to jest super. Cały organizm łącznie z mózgiem (co jest najważniejsze) dotleniony, wszystkie mięśnie rozruszane. Normalnie pełen odlot.
No, ale miałam o czym innym pisać, chyba miało być coś o jedzonku...
Najpierw coś na obiadek, oczywiście to są wszystko przepisy wypróbowane, spróbowane a talerze wylizane.
KURCZAK Z RYŻEM przepis od koleżanki Agatki (porcja na trzy osoby)
3 udka
3/4 szklanki ryżu
olej
przyprawa do kurczaka
Zalewa:
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki mleka
1/2 kostki rosołu drobiowego
vegeta, pieprz, sól czosnkowa
1/2 łyżki majeranku
Udka przyprawić przyprawą do kurczaka, trochę posolić, pozostawić na godzinkę.
Następnie podsmażyć krótko na oleju, na złoty kolor. Wyjąć na talerz. Na tym samym oleju podsmażyć surowy ryż.
Do naczynia żaroodpornego przełożyć ryż, na to położyć udka, zalać zalewą.
Zalewa:
Wszystkie składniki na zalewę zagotować.
Przykryć, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 1,5 godziny. Aż mięso i ryz będą miękkie.
Do tego pasują dość ostre surówki, na przykład z kapusty pekińskiej z papryką, koprem i sosem włoskim, albo z zielonych pomidorów.
A na kolację polecam SAŁATKĘ Moniki, pyyyyyyychota.
- Różne sałaty - roszponka, rukola, rzymska, mogą też być małe listki szpinaku.
- Pomidorki koktajlowe
- Daktyle suszone pokrojone w paski
- Migdały bez skórek pokrojone w słupki
- Ser feta
- Podsmażone skwarki z boczku wędzonego
- Sos - olej, woda, zioła do sałatek, (włoskie, greckie)
Na sałatach rozkłada się wszystkie składniki i przed samym podaniem polewa się sosem.
I tyle na dzisiaj smakołyków, życzę wszystkim miłego gotowania i jeszcze przyjemniejszego kosztowania.
Pozdrawiam serdecznie, pa.
Translate / Tłumacz
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Przepisy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Przepisy. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 3 grudnia 2013
czwartek, 21 listopada 2013
Trochę przyjemności.
Dzisiaj będzie z innej beczki, kulinarnej.
Dostałam od siostrzenicy przepis na przepyszną zapiekankę ze szpinakiem. Ogólnie gotowanego szpinaku nie lubię, ale w formie zapiekanki jest ok.
Potrzebne będą:
-ciasto francuskie
-boczek wędzony
-por
-szpinak surowy - dwa, trzy opakowania
-opakowanie sera gorgonzola pikantny
-czosnek
-śmietana 12%
-4 jajka
-zioła prowansalskie
-gałka muszkatołowa starta
Boczek pokrojony w paseczki podsmażyć, dodać pokrojony por i pokrojony szpinak, smażyć. Dodać gałkę i przeciśnięty ząbek czosnku. Smażyć aż do odparowania płynu. Gdy woda odparuje dodać ser.Nie doprawiać solą, bo ser jest już dostatecznie słony.
Ciastem francuskim wyłożyć tortownicę i zapiec. Na to wyłożyć farsz ze szpinakiem i zalać śmietaną wymieszaną z jajkami i ziołami. piec 30-40 min, właściwie aż się ładnie wszystko zetnie.
Naprawdę śmiało polecam, robiłam i najważniejsze to to, że smakowało.
A na deser ciasto Pysznotka, ciasto mojej siostry.
-40dkg mąki
-4 jajka
-1 szklanka cukru
-1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
-20dkg margaryny
--powidła np. wiśniowe, śliwkowe
-rodzynki
-3 łyżki śmietany
-krem do karpatki
Mąkę posiekać z margaryną, następnie dodać żółtka, proszek do pieczenia, śmietanę i pół szklanki cukru. Zagnieść szybko kruchy placek, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na pół godziny.
W tym czasie przygotować dwie takie same blachy. Ciasto podzielić na dwie części, wyłożyć na blachy. posmarować dżemem położyć pianę ubitą z białek (do białek dodajemy cukier i łyżeczkę mąki ziemniaczanej), posypać rodzynkami. Upiec. Na jedno ciasto wykładamy krem do karpatki i przykrywamy drugim ciastem, tak aby piana była na wierzchu.
Pyyyyyyyyyyyychota, właśnie zjadłam kawałek, no dobra... dwa kawałki. Pozdrawiam wszystkie łakomczuchy.
Dostałam od siostrzenicy przepis na przepyszną zapiekankę ze szpinakiem. Ogólnie gotowanego szpinaku nie lubię, ale w formie zapiekanki jest ok.
Potrzebne będą:
-ciasto francuskie
-boczek wędzony
-por
-szpinak surowy - dwa, trzy opakowania
-opakowanie sera gorgonzola pikantny
-czosnek
-śmietana 12%
-4 jajka
-zioła prowansalskie
-gałka muszkatołowa starta
Boczek pokrojony w paseczki podsmażyć, dodać pokrojony por i pokrojony szpinak, smażyć. Dodać gałkę i przeciśnięty ząbek czosnku. Smażyć aż do odparowania płynu. Gdy woda odparuje dodać ser.Nie doprawiać solą, bo ser jest już dostatecznie słony.
Ciastem francuskim wyłożyć tortownicę i zapiec. Na to wyłożyć farsz ze szpinakiem i zalać śmietaną wymieszaną z jajkami i ziołami. piec 30-40 min, właściwie aż się ładnie wszystko zetnie.
Naprawdę śmiało polecam, robiłam i najważniejsze to to, że smakowało.
A na deser ciasto Pysznotka, ciasto mojej siostry.
-40dkg mąki
-4 jajka
-1 szklanka cukru
-1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
-20dkg margaryny
--powidła np. wiśniowe, śliwkowe
-rodzynki
-3 łyżki śmietany
-krem do karpatki
Mąkę posiekać z margaryną, następnie dodać żółtka, proszek do pieczenia, śmietanę i pół szklanki cukru. Zagnieść szybko kruchy placek, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na pół godziny.
W tym czasie przygotować dwie takie same blachy. Ciasto podzielić na dwie części, wyłożyć na blachy. posmarować dżemem położyć pianę ubitą z białek (do białek dodajemy cukier i łyżeczkę mąki ziemniaczanej), posypać rodzynkami. Upiec. Na jedno ciasto wykładamy krem do karpatki i przykrywamy drugim ciastem, tak aby piana była na wierzchu.
Pyyyyyyyyyyyychota, właśnie zjadłam kawałek, no dobra... dwa kawałki. Pozdrawiam wszystkie łakomczuchy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)