Witam
Ale mnie tu dawno nie było, już chyba zapomniałyście, że ktoś taki istnieje. Ano istnieję i działam, działam. Tylko ten czas nie chce się wydłużyć, a tak prosiłam Mikołaja o dodatkowe godziny w prezencie. No cóż, widocznie za dużo miał takich zamówień.
Chciałabym bardzo, bardzo, bardzo podziękować za cudowne, sympatyczne i pełne ciepła życzenia świąteczne i noworoczne. Jesteście cudowne i kochane.
W święta jak to w święta, gotowanie, pieczenie, sprzątanie, nawet nie miałam czasu aby zrobić stroik na stół, więc była tylko prosta świeca. Ale to też miało swój urok. Co Mikołaj przyniósł, jak już mówiłam czasu nie przyniósł, ale otrzymałam płytę Stanisławy Celińskiej "Atramentowa". Uwielbiam tę aktorkę, a teraz uwielbiam ją jako pieśniarkę. Tak, pieśniarkę, nie piosenkarkę, bo w jej piosenkach można się zatracić, zasłuchać i utonąć w głosie, w muzyce, w słowach. Tak jak napisała w prowadzeniu do płyty :
"W świecie hałasu i szybko biegnącego czasu, pragniemy zatrzymać się na chwilę i zadać sobie
parę ważnych pytań dotyczących Boga, miłości, samotności. Chcemy o tym z kimś
porozmawiać. Porozmawiać szeptem."
"Nie strasz"
"Nie strasz, od dawna się nie boję,
Zobacz - wichura, a ja stoję,
Spokój soczysty jest tak
jak cierpki był strach,
mój strach - życie moje.
Mogłeś mnie jednym zetrzeć gestem,
Kiedyś. Lecz to już inna przestrzeń.
Z drobnych supełków byłam cała,
lecz się wydostałam. Jestem."
Zaraz po świętach wzięłam się po raz czwarty za Madonnę i jeżeli ktoś zamówi jeszcze jedną, to zacznę wyć, w dzień i w nocy, trudno !!!!!
A tak poza tym, to udziergałam dwie kartki na WOŚP, w sumie dałam więcej, bo miałam parę starszych kartek, więc ich nie będę pokazywać.
Oprócz tego jak co roku malowałam buziole dzieciom, w tym roku wzięcie miały motylki w niebieskościach i Pierroty. Muszę prawdziwą złotą farbę kupić i złote cienie do powiek. Zdjęć z malowania nie mam, chyba że wstawią na stronie naszej szkoły, to może ściągnę, ale za to dam zdjęcia kartek.
Pogoda dzisiaj u nas PASKUDNA, pada, ślisko, ciemno. Tylko zrobić herbatę z prądem, okryć się kocem, wziąć książkę do ręki i tak siedzieć cały dzień, tylko szkoda, że nie mam kominka, chyba świeczkę zapalę.
Na potwierdzenie moich słów zdjęcie znudzonej Mieci
Ale mnie tu dawno nie było, już chyba zapomniałyście, że ktoś taki istnieje. Ano istnieję i działam, działam. Tylko ten czas nie chce się wydłużyć, a tak prosiłam Mikołaja o dodatkowe godziny w prezencie. No cóż, widocznie za dużo miał takich zamówień.
Chciałabym bardzo, bardzo, bardzo podziękować za cudowne, sympatyczne i pełne ciepła życzenia świąteczne i noworoczne. Jesteście cudowne i kochane.
W święta jak to w święta, gotowanie, pieczenie, sprzątanie, nawet nie miałam czasu aby zrobić stroik na stół, więc była tylko prosta świeca. Ale to też miało swój urok. Co Mikołaj przyniósł, jak już mówiłam czasu nie przyniósł, ale otrzymałam płytę Stanisławy Celińskiej "Atramentowa". Uwielbiam tę aktorkę, a teraz uwielbiam ją jako pieśniarkę. Tak, pieśniarkę, nie piosenkarkę, bo w jej piosenkach można się zatracić, zasłuchać i utonąć w głosie, w muzyce, w słowach. Tak jak napisała w prowadzeniu do płyty :
"W świecie hałasu i szybko biegnącego czasu, pragniemy zatrzymać się na chwilę i zadać sobie
parę ważnych pytań dotyczących Boga, miłości, samotności. Chcemy o tym z kimś
porozmawiać. Porozmawiać szeptem."
"Nie strasz"
"Nie strasz, od dawna się nie boję,
Zobacz - wichura, a ja stoję,
Spokój soczysty jest tak
jak cierpki był strach,
mój strach - życie moje.
Mogłeś mnie jednym zetrzeć gestem,
Kiedyś. Lecz to już inna przestrzeń.
Z drobnych supełków byłam cała,
lecz się wydostałam. Jestem."
Zaraz po świętach wzięłam się po raz czwarty za Madonnę i jeżeli ktoś zamówi jeszcze jedną, to zacznę wyć, w dzień i w nocy, trudno !!!!!
A tak poza tym, to udziergałam dwie kartki na WOŚP, w sumie dałam więcej, bo miałam parę starszych kartek, więc ich nie będę pokazywać.
Oprócz tego jak co roku malowałam buziole dzieciom, w tym roku wzięcie miały motylki w niebieskościach i Pierroty. Muszę prawdziwą złotą farbę kupić i złote cienie do powiek. Zdjęć z malowania nie mam, chyba że wstawią na stronie naszej szkoły, to może ściągnę, ale za to dam zdjęcia kartek.
Pogoda dzisiaj u nas PASKUDNA, pada, ślisko, ciemno. Tylko zrobić herbatę z prądem, okryć się kocem, wziąć książkę do ręki i tak siedzieć cały dzień, tylko szkoda, że nie mam kominka, chyba świeczkę zapalę.
Na potwierdzenie moich słów zdjęcie znudzonej Mieci
Mimo wszystko, trza się brać za jakąś robotę, bo samo się nie zrobi.
Trzymajcie się cieplutko i suchutko, pa.
Śliczne te kartki, zwłaszcza dziewczynka mnie zauroczyła.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :) Kombinuję jak przerobić dziewczynkę na chłopca, to tez byłaby fajna kartka :)
UsuńU nas pada deszcz i jest lodowisko,okropnie.Wcale się nie dziwię Mieci,że jest znudzona.Karteczki są piękne:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu :) Dzisiaj jest nie wiele lepiej za oknem, tylko na szczęście deszcz nie pada :) Pozdrawiam
UsuńFajne karteczki! :)
OdpowiedzUsuńA i u nas pogoda obrzydliwa, mokro, ślisko i buro-ponuro. Ale ... do wiosny co raz bliżej! :)
Masz rację, do wiosny bliżej i dzień co raz dłuższy, a to juz jest coś :) Liczę, że jednak troszkę prawdziwej zimy dotrze do nas, bo nie długo ferie :)
UsuńPozdrawiam
Śliczne karteczki, sówka przeurocza jest ;) U nas też pogoda do ... ;P
OdpowiedzUsuńDzięki Elu, sówek mam jeszcze parę, więc muszę je zrobić :) Może na torby zakupowe?
UsuńPozdrawiam
Przeurocze te karteczki, a co najważniejsze poszły na szczytny cel:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu :) Oj, cel bardzo szczytny i ludzie hojni, nie wiem ile było w mojej puszce, ale była dość ciężka :)
UsuńDorotko, Ciebie nie da się zapomnieć :) Dobrze, że wróciłaś :) Karteczki jak zawsze cudne :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Ewuniu, Ty potrafisz doładować moje akumulatory, dzięki :) Ja tez się cieszę, że nareszcie mam trochę czasu aby tu do Was zaglądać, bo kurcze, jednak człowiek tęskni :)
Usuńurocze :)
OdpowiedzUsuńSuper karteczki :)
OdpowiedzUsuńKarteczki śliczniutkie:)
OdpowiedzUsuńDorcia:) otrzymałam karteczkę od Ciebie:) Bardzo dziękuję:)
trochę "se" szła :)
Ale najważniejsze, że doszła, a na które święta to nie ważne hi hi :)
UsuńFajne karteczki :)
OdpowiedzUsuń