Witam
Tak jak napisałam w tytule, lepiej późno niż później należy pochwalić się kartkami świątecznymi, które dostałam od cudownych dziewczyn.
Ale w drugim początku chcę bardzo, bardzo podziękować za wszystkie cudowne, pełne słońca i radości życzenia świąteczne.
Święta minęły pracowicie, mam dużą rodzinę, więc mam dla kogo gotować. Najważniejsze, że pogoda dopisała i można było iść na spacer. Czyli można było chociaż na chwilkę odejść od stołu. A teraz jak to po świętach, trzeba się odchudzać, zadbać o formę. Zająć się działką, bo po zimie zarosła jak "nieboskie stworzenie". Po ostatnim grabieniu myślałam, że mi ręce odpadną.
No dobra, gadu gadu, a tu trzeba się chwalić.
Śliczna kartka z kwiatuszkami od Anulki http://mecenasia.blogspot.com/
Kartka w pięknych wiosennych barwach od Ewy http://efkaraj.blogspot.com/
Kartka z haftem matematycznym od Gosi http://kgosia.blogspot.com/
Dziękuję jeszcze raz Kochane.
I właściwie to wszystko na razie, bo muszę oddać laptopa następnej potrzebującej osobie, a ja pójdę sobie w tym czasie na kijki, bo jak zwykle się odchudzam, ale tak na serio. Ale o tym opowiem w następnym wpisie.
Trzymajcie się wiosennie i nie dajcie się chorobom, pa.
Tak jak napisałam w tytule, lepiej późno niż później należy pochwalić się kartkami świątecznymi, które dostałam od cudownych dziewczyn.
Ale w drugim początku chcę bardzo, bardzo podziękować za wszystkie cudowne, pełne słońca i radości życzenia świąteczne.
Święta minęły pracowicie, mam dużą rodzinę, więc mam dla kogo gotować. Najważniejsze, że pogoda dopisała i można było iść na spacer. Czyli można było chociaż na chwilkę odejść od stołu. A teraz jak to po świętach, trzeba się odchudzać, zadbać o formę. Zająć się działką, bo po zimie zarosła jak "nieboskie stworzenie". Po ostatnim grabieniu myślałam, że mi ręce odpadną.
No dobra, gadu gadu, a tu trzeba się chwalić.
Śliczna kartka z kwiatuszkami od Anulki http://mecenasia.blogspot.com/
Kartka z haftem matematycznym od Gosi http://kgosia.blogspot.com/
Dziękuję jeszcze raz Kochane.
I właściwie to wszystko na razie, bo muszę oddać laptopa następnej potrzebującej osobie, a ja pójdę sobie w tym czasie na kijki, bo jak zwykle się odchudzam, ale tak na serio. Ale o tym opowiem w następnym wpisie.
Trzymajcie się wiosennie i nie dajcie się chorobom, pa.
Na kijki to bym z Tobą poszła....brakuje mi takiego towarzystwa. Albo na zumbę :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, to musimy wybrać miejscowość po środku i nie ma sprawy :)
UsuńŚliczne kartki dostałaś! Wiem, jak to cieszy...:) Szkoda chować.
OdpowiedzUsuńOj, żebyś wiedziała, że szkoda chować, ale niestety trzeba, bo już bym nie miała miejsca na półkach na następne kartki :)
UsuńŚliczne karteczki! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń