Witam
Zauważyłam, że w miesiącu listopad wiele osób rozpoczęło prowadzenie bloga. Może to dlatego, że tak szybko robi się ciemno, wieczory są co raz dłuższe a człowieka nachodzi jakaś nostalgia. Ja nie będę wyjątkiem i przyznam się bez bicia, też pierwszego wpisu na swoim blogu dokonałam równo rok temu. Dokładnie piętnastego listopada usiadłam przed komputerem i drżącymi rękoma i z bijącym mocno sercem napisałam kilka słów. Nie będę robiła statystyk ile było wpisów, ile komentarzy, ile wejść, bo nie statystyki są najważniejsze, tylko to, że jesteście.
Do prowadzenia bloga namawiały mnie moje siostry, ale zastanawiałam się czy to co robię warte jest pokazania. A przede wszystkim bałam się. Czego? Że zostanę odrzucona. Zaglądałam na wiele blogów, oglądałam te wszystkie piękne prace i ogarniało mnie co raz większe przerażenie i zwątpienie, które powodowały wręcz myśli samobójcze i myśl - dziewczyno, gdzie ty na salony! I zostawiłam myśl o blogu. Zostawiałam na dość długo.
Aż któregoś dnia, rok temu nagle odeszła moja najstarsza siostra. Nie umiałam sobie z tym poradzić, zwłaszcza, że wcześniej odeszła mama. Byłam załamana, psychicznie całkiem zdołowana. Nie będę opisywać co naprawdę działo się ze mną w tym czasie. Dużo pomogła mi moja druga siostra. Mimo, że mieszkamy daleko od siebie, to zawsze była przy mnie i znów zaczęła mnie namawiać na bloga. Wtedy już się nie wzbraniałam, syn pomógł mi wszystko ogarnąć. Nauczył jak się wstawia posty, zdjęcia.
Prowadzenie bloga stało się taką moją terapią. Zobaczyłam, że zostałam przyjęta, że po przez komentarze odzywacie się do mnie, poczułam że nie jestem sama, że w jakiś sposób choć trochę jestem komuś potrzebna.
I tak za parę dni minie rok tego mojego blogowania. Miałam nic nie organizować, ale że w tym miesiącu mam dwie okazje do świętowania, więc czemu nie. Zwłaszcza, że chciałabym Wam jakoś podziękować, za to że jesteście, że mnie wspieracie (chociaż o tym nie wiecie), że oglądacie moje prace a przede wszystkim za to, że tak wspaniale mnie przyjęłyście do grona blogowiczek.
Moje candy nazywa się "Urodzinowo - urodzinowe", bo to pierwsze urodziny mojego bloga i któreś tam :) urodziny moje. Jeśli ktoś miałby ochotę pobawić się to zapraszam, zapisy od teraz do 30.11. 2014 roku do godziny 24.00
Zasady jak przy każdej takiej okazji, ale podaje:
1. Każdy kto jest chętny musi pozostawić komentarz pod postem z wyrażeniem chęci wzięcia udziału w zabawie.
2. Osoby posiadające bloga pobierają banerek i wklejają na pasku bocznym.
3. Osoby bez bloga proszone są o pozostawienie namiaru na siebie.
4. Dopisanie się do listy obserwatorów nie jest konieczne.
Co będzie do wygrania? Mogę zdradzić jedno - niespodzianki :)
Tak więc bardzo serdecznie zapraszam.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę pięknych słonecznych dni, pa.
Zauważyłam, że w miesiącu listopad wiele osób rozpoczęło prowadzenie bloga. Może to dlatego, że tak szybko robi się ciemno, wieczory są co raz dłuższe a człowieka nachodzi jakaś nostalgia. Ja nie będę wyjątkiem i przyznam się bez bicia, też pierwszego wpisu na swoim blogu dokonałam równo rok temu. Dokładnie piętnastego listopada usiadłam przed komputerem i drżącymi rękoma i z bijącym mocno sercem napisałam kilka słów. Nie będę robiła statystyk ile było wpisów, ile komentarzy, ile wejść, bo nie statystyki są najważniejsze, tylko to, że jesteście.
Do prowadzenia bloga namawiały mnie moje siostry, ale zastanawiałam się czy to co robię warte jest pokazania. A przede wszystkim bałam się. Czego? Że zostanę odrzucona. Zaglądałam na wiele blogów, oglądałam te wszystkie piękne prace i ogarniało mnie co raz większe przerażenie i zwątpienie, które powodowały wręcz myśli samobójcze i myśl - dziewczyno, gdzie ty na salony! I zostawiłam myśl o blogu. Zostawiałam na dość długo.
Aż któregoś dnia, rok temu nagle odeszła moja najstarsza siostra. Nie umiałam sobie z tym poradzić, zwłaszcza, że wcześniej odeszła mama. Byłam załamana, psychicznie całkiem zdołowana. Nie będę opisywać co naprawdę działo się ze mną w tym czasie. Dużo pomogła mi moja druga siostra. Mimo, że mieszkamy daleko od siebie, to zawsze była przy mnie i znów zaczęła mnie namawiać na bloga. Wtedy już się nie wzbraniałam, syn pomógł mi wszystko ogarnąć. Nauczył jak się wstawia posty, zdjęcia.
Prowadzenie bloga stało się taką moją terapią. Zobaczyłam, że zostałam przyjęta, że po przez komentarze odzywacie się do mnie, poczułam że nie jestem sama, że w jakiś sposób choć trochę jestem komuś potrzebna.
I tak za parę dni minie rok tego mojego blogowania. Miałam nic nie organizować, ale że w tym miesiącu mam dwie okazje do świętowania, więc czemu nie. Zwłaszcza, że chciałabym Wam jakoś podziękować, za to że jesteście, że mnie wspieracie (chociaż o tym nie wiecie), że oglądacie moje prace a przede wszystkim za to, że tak wspaniale mnie przyjęłyście do grona blogowiczek.
Moje candy nazywa się "Urodzinowo - urodzinowe", bo to pierwsze urodziny mojego bloga i któreś tam :) urodziny moje. Jeśli ktoś miałby ochotę pobawić się to zapraszam, zapisy od teraz do 30.11. 2014 roku do godziny 24.00
Zasady jak przy każdej takiej okazji, ale podaje:
1. Każdy kto jest chętny musi pozostawić komentarz pod postem z wyrażeniem chęci wzięcia udziału w zabawie.
2. Osoby posiadające bloga pobierają banerek i wklejają na pasku bocznym.
3. Osoby bez bloga proszone są o pozostawienie namiaru na siebie.
4. Dopisanie się do listy obserwatorów nie jest konieczne.
Co będzie do wygrania? Mogę zdradzić jedno - niespodzianki :)
Tak więc bardzo serdecznie zapraszam.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę pięknych słonecznych dni, pa.
Gratuluję rocznicy i oczywiście staję w kolejce po te niespodziankę :)
OdpowiedzUsuńNiespodzianki to jest to co Zosieńki lubią najbardziej ;))) więc zapisuje się do zabawy z cichą nadzieją, że szczęście mi dopisze :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Wybacz, mea culpa ;) składam Ci serdeczne życzenia w związku z urodzinami bloga,tudzież osobistymi - sto lat, sto lat! :)))
UsuńBardzo dziekuje za zaproszenie i rowniez dolaczam do zabawy. A Tobie zycze duzo zdrowka z okazji tych osobistych jak i blogowych urodzin :). Cudownie ze prowadzenie bloga tak Ci pomaga. Czesto nie zdajemy sobie sprawy jaki wplyw mamy na zycie innych osob i pieknie to opisalas! Pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńJesteś jedna z osób, którą polubiłam od razu. Nie wiem na czym to polega ale tak już jest, że mimo iż to tylko wirtualna znajomość to z niektórymi osobami mi bliżej niż dalej. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze w życiu i na blogu. Staję w kolejce i liczę na szczęście. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńI ja tez ustawiam się w kolejce:) I cieszę się, że jednak po długich perypetiach Twój blog powstał:) Ja tez długo sie zastanawiałam, czy dam radę, czy będe miała odbiorców. Czy przyjme sie w blogowym świecie? A tu minęło 4 miesiące a blogosfera coraz bardziej mnie wciaga:) Zyczę powodzenia w dalszym tworzeniu oraz wszystkiego dobrego z okazji święta:)
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy, życzę wielu kolejnych :) W zabawie oczywiście biorę udział, miło byłoby przygarnąć Twoją pracę :)
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje. Pierwszy rok zawsze weryfikuje czy ktoś ma serce i ochotę do pisania bloga czy nie. No i wyszło na to, że masz coś, co ja nazywam "genem blogera". Czyli zacięcie do regularnego pisania.
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
Właśnie po to mamy rodzinę i przyjaciół , a do prowadzenia bloga tez zostałam namówiona i teraz wiem ,że był to dobry krok, fajne Rocznice i z wielka radością wezmę w Twoim świętowaniu Dorotko , pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuńPo pierwsze Duuuużo zdrowia i radości z okazji urodzin tych którychś tam:) Po drugie samych radości z bloga i wielu znajomości z okazji roczku - jesteśmy niemal rówieśnicami - no miesiąc różnicy to prawie nic. Do zabawy się zapisuję od razu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo to ja również staję w kolejce i życzę samych sukcesów i zawodowych i prywatnych :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszej rocznicy. A w życiu prywatnym wszystkiego co dobre.
OdpowiedzUsuńTeż takie miałam obawy przy zakładaniu bloga.
Ustawiam się w kolejce może się poszczęści. Pozdrawiam i miłego dnia.
No patrz! To gratulacje i jeszcze dużo radości z prowadzenia bloga... :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak Ja założyłam swojego... Też był strach, że chyba nic z tego nie będzie, był nawet moment, że bloga zgłosiłam do usunięcia. Na szczęście na usunięcie trzeba czekać określoną ilość czasu, przywołałam go na nowo, bo inaczej bym tu teraz nie pisała.... Co do Candy to nie mam do tych spraw szczęścia, ale baner u siebie zaraz ustawię...
Ja to miałam inne obiekcje , ale kto by o tym teraz pamiętał ha ha , fajne świętowanie urodziny bloga Twoje same uroczystości , z życzeniami jeszcze wpadnę Dorotko , ale do niespodzianki się piszę , a może to będzie jeden z Twoich wspaniałych haftów? pozdrawiam ciepło Dusia
OdpowiedzUsuńGratuluje rocznicy i życzę wielu kolejnych w blogosferze. Prywatnie życzę Ci spełnienia marzeń tych małych i tych większych oraz dużo zdrówka a reszta przyjdzie sama. Z przyjemnością ustawię się do Twoich cukierasów, baner już wstawiam:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńGratuluję roczku i życzę mnóstwa wspaniałych chwil :) A po niespodziankę chętnie sie ustawię w kolejce :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się zdecydowałaś prowadzić blog, dlatego tym bardziej gratuluję rocznicy.
OdpowiedzUsuńZ chęcią spróbuje swego szczęścia, choćby dlatego, że to niespodzianka.
Pozdrawiam
D.
Gratuluję pierwszej blogowej rocznicy i życzę wielu następnych:) Niespodzianki uwielbiam, więc chętnie się zapisuję:)
OdpowiedzUsuńDorko, dobrze, że wróciłaś do blogowania. Tutaj jest może jest inny świat, mniej realny? Ale czasy się zmieniają, więc i spotkania ze znajomymi, koleżankami są inne. W wielu przypadkach równie realne jak te, które odbywamy przy stole :) I masz rację, nie statystyki są ważne, a ludzie, którzy te nasze blogowe światy, znajomości i przyjaźnie tworzą. Życzę Ci wielu lat owocnego blogowania i żebyś już nigdy się nie zniechęcała.
OdpowiedzUsuńW kolejce do niespodzianki się ustawiam grzecznie, bo niespodzianki lubię :)
Banerek wklejam u siebie i pozdrawiam serdecznie :)
Ojej... jaka długaśna kolejka :) Stanę w niej sobie i ja... Ale najpierw podwójne życzenia i na roczek bloga i na "naście" blogerki. Zdrówka, spełnienia marzeń i tych wielkich, i tych maleńkich... oraz wielu twórczych inspiracji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
bardzo sie ciesze, ze zalozylas tego bloga i ze moglam cie internetowo poznac. Do tego zawsze mam sentyment do osob blogujacych z moich rodzinnych stron- a to do Ciebie calkiem blisko. Ustawiam ie w kolejke :) A banerek doloze w najblizszym czasie u siebie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam niespodzianki!!! z ogromna chęcią staję w kolejce.
OdpowiedzUsuńbanerek w mojej zakładce: Candy, Rozdania..
ps. pozdrawiam i zapraszam na moje sówkowe candy:)
Blog t super sprawa:)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życz ekolejnych lat w blogowym świecie.
Oczywiście na candy z miłą chęcią się zapisuję :)
Pozdrawiam.
Blogowanie sprawia naprawdę dużo radości:) i choć to czasem trudna praca, to sprawia wiele satysfakcji, czego Ci serdecznie życzę:)
OdpowiedzUsuńA do zabawy chętnie dołączę:)
Gratulacje z okazji roczku! Życzę ci wielu lat blogowania i oby wszystkie te lata sprawiały ci zawsze niekłamaną radość. Zapisuję się.:)
OdpowiedzUsuńBlogowanie wciąga i to bardzo :))) Życzę Ci jeszcze kolejnych lat blogowania i oczywiście przesyłam życzenia urodzinowe.
OdpowiedzUsuńDo zabawy dołączam tym bardziej, że uwielbiam niespodzianki.
Pozdrawiam serdecznie.
Moc życzeń urodzinkowych!
OdpowiedzUsuńTon zdrówka, miłości!
A w BlogoSferze kolejnych owocnych w dzieła i posty latek!
Z radością udział w Candy Urodzinowo- urodzinowym biorę.
Banerek u mnie.
Moc pozdrowień!
Uwielbiam niespodzianki, więc staje w kolejce. Moc życzeń kochana
OdpowiedzUsuńGratki Dorka!
OdpowiedzUsuńRoczek to zacny szmat czasu.
Więc wielu, wielu kolejnych ci życzę. :-)
I wielu blogowych przyjaciół ( i nie tylko blogowych) :-)
I najlepsze urodzinowe!
Chętnie stanę w kolejeczce do tej niespodzianki!
Gratuluję pierwszej rocznicy bloga i życzę Ci dużo zdrówka z okazji własnych urodzin :)
OdpowiedzUsuńObserwuję bloga jako Sandi Cullen
Banerek na moim blogu: http://poradydlakazdejkobiety.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
Gratuluję z okazji rocznicy bloga, a Tobie życzę dużo sił w dalszym blogowaniu i życiu oraz nieustającej weny! ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie;)
Gratuluję Dorotko, bardzo cieszę się, że jesteś!! Ja też niedawno obchodziłam pierwsze urodziny bloga, ale jakoś tak wyszło, że nie wspomniałam o tym. Bardzo chętnie przyłączę się do zabawy, może szczęście się w końcu do mnie uśmiechnie. Przesyłam również spóźnione życzenia urodzinowe, wszystkiego naj naj, 100 lat :)
OdpowiedzUsuńJa również przyłączę się do zabawy!! Pozdrawiam Asia
OdpowiedzUsuńZgłaszam się ;) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek bloga :)
OdpowiedzUsuńGratulacje urodzinowo-urodzinowe w takim razie :)) a że uwielbiam niespodzianki to nie mogłam sobie odmówić przyjemności by stanąć w tej kolejce :))
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego z okazji podwójnych urodzin , oby ten świat wirtualny stanął na wysokości zadania i dawał Tobie siłę i odwagę . By zawsze już przy Tobie był ktoś i wspierał w Twoich poczynaniach . Chętnie przyłaczę się do zabawy bo lubię niespodzianki
OdpowiedzUsuńI ja chętnie stanę w kolejkę, bo lubię niespodzianki. A Tobie gratuluję z okazji obu urodzin :) Z tego co czytam na różnych blogach, okazuje się że każda z nas miała takie obawy zakładając bloga. Jednak, jak już pewnie sama zauważyłaś, na dziewczyny blogowe zawsze można liczyć. Ja nie wyobrażam już sobie życia bez "moich" kochanych blogowych dziewczynek :)
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy i życzę wielu kolejnych. Chętnie ustawię się w kolejce, bo i dla mnie niespodzianki są szczególnie kuszące.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na candy do mnie:
http://eda-z-szafirowego.blogspot.com/2014/11/zapraszam-na-candy.html
Ja również w listopadzie założyłam bloga i własnie minęły mi pierwsze urodziny.
OdpowiedzUsuńWiec gratuluje Ci, ze już rok minął a sukcesy Ci się mnożą i będą trwać dalej.
Nie mogę zatem nie wziąśc udziału w zabawie i cichutko stoję na końcu kolejki ;-)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie
E
Gratuluję i ustawiam się w kolejce:)
OdpowiedzUsuńzapisuje się, banerek na moim blogu http://teresa-teresa1305.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZgłaszam się . Baner u mnie na blogu http://tesstereczka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gratuluję rocznicy :)
OdpowiedzUsuńI zapisuję się do zabawy :)
Pozdrawiam
Wszystkiego Najlepszego z okazji Twoich urodzin i tych blogowych... Swiat blogowy wciaga. Oczywiscie mam nadzieje, na wygrana niespodzianke :) Pozdrawiam i banerek na blogu...
OdpowiedzUsuńhttp://mulinowehaftowanie.blogspot.it/
Najlepsze podwójne życzenia urodzinowe! :) Też sama jakiś czas temu z wielkim zdziwieniem obchodziłam pierwszą rocznicę blogowania... Rozumiem, co miałaś na myśli, pisząc o ogromnej "blogowej społeczności", szczególnie zaś tych super-zdolnych kobiet, które najczęściej są dla mnie niedoścignionymi wzorami... Ehh, pożywka na kompleksy... Ale Ty ich mieć nie musisz, bo zarówno Twoje prace, jak i blog, są świetne! :) Tak fajne, że z ogromną przyjemnością zgłoszę się do kolejki po Twoją niespodziankę i zostanę u Ciebie na dłużej :)
OdpowiedzUsuńPodlinkowany baner jest u mnie na sutasz-agi.blogspot.com, zapraszam Cię również na mój mały blogowy konkursik :) Pozdrawiam serdecznie!
Życzę Ci cierpliwości w prowadzeni bloga, nieustającej weny twórczej, szerokiego grona odbiorców, pieniążków na materiały i mnóstwa wolnego czasu na realizację.
OdpowiedzUsuńChętnie zapisuję sie po niespodziankę.
100 lat - podwójne oczywiście :)
OdpowiedzUsuńI ja do zabawy dołączam, banerek tutaj zamieszczam:
http://nikusiowo1.blogspot.com/p/biore-udzia.html
Pozdrawiam
Gratuluje, pozdrawiam i zapisuje się w kolejkę.
OdpowiedzUsuńZapisuję się nie pierwsza, ale i na pewno i nie ostatnia :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce do zabawy, banerek już u mnie wisi :)
Ps. Ja również zaczęłam prowadzić swój blog w listopadzie i również zorganizowałam candy, ba które zapraszam. Pozdrawiam Ania z http://annawojnar.blogspot.com/
Lubię niespodzianki, chętnie wezmę udział w zabawie.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zapisuję się do zabawy. Z niecierpliwością oczekuję na losowanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
biorę udział
OdpowiedzUsuńbernadetaaa@interia.pl
zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńsylviaaa100@interia.pl
Z chęcią dopisuje się do zabawy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam niespodzianki, zatem zapisuje się i ja:)
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy :) Z przyjemnościa spróbuje szczęscia :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i zapisuję się :-) Warunki spełnione, zapraszam też do mnie :-)
OdpowiedzUsuń