Witam
Bardzo dziękuję za wszystkie cudowne życzenia noworoczne, jesteście kochane. Liczę po cichu, że wszystkie życzenia się spełnią.
Sylwester spędziliśmy bardzo spokojnie, wieczorem założyłam kreację typu pidżama wieczorowa, na nogi ciepłe skarpety w gwiazdki, mąż do wieczornego stroju dołożył muszkę. O północy otworzyliśmy "szampana" Trele Morele truskawkowy, pychota :) Trochę potańczyliśmy, obejrzeliśmy wszystkie filmy jakie były w TV, zjedliśmy pyszną sałatkę i poszliśmy spać.
Robótkowo cały czas robię hafty na WOŚP, wolno mi to idzie, bo niestety moja turbo igiełka gdzieś się zapodziała. Ale zrobiłam dwa kolejne hafciki, z jednej będzie kartka, a z drugiej albo obrazek w ramce albo wyląduje na torbie. Jeszcze nie wiem.
No i właściwie tylko tyle się dzieje. Zaraz przygotuję kanwę na kolejny haft i zabieram się za... może irysy, a może kolejnego ptaszka.
Jeszcze pokażę jak wyglądało niebo nad naszym osiedlem w sylwestra, zdjęcia zrobiłam o ósmej rano. Nie są zbyt dobre, bo robiłam przez okno.
Życzę Wam kochane dziewczyny miłej i mniej wietrznej niedzieli, pa.
Bardzo dziękuję za wszystkie cudowne życzenia noworoczne, jesteście kochane. Liczę po cichu, że wszystkie życzenia się spełnią.
Sylwester spędziliśmy bardzo spokojnie, wieczorem założyłam kreację typu pidżama wieczorowa, na nogi ciepłe skarpety w gwiazdki, mąż do wieczornego stroju dołożył muszkę. O północy otworzyliśmy "szampana" Trele Morele truskawkowy, pychota :) Trochę potańczyliśmy, obejrzeliśmy wszystkie filmy jakie były w TV, zjedliśmy pyszną sałatkę i poszliśmy spać.
Robótkowo cały czas robię hafty na WOŚP, wolno mi to idzie, bo niestety moja turbo igiełka gdzieś się zapodziała. Ale zrobiłam dwa kolejne hafciki, z jednej będzie kartka, a z drugiej albo obrazek w ramce albo wyląduje na torbie. Jeszcze nie wiem.
No i właściwie tylko tyle się dzieje. Zaraz przygotuję kanwę na kolejny haft i zabieram się za... może irysy, a może kolejnego ptaszka.
Jeszcze pokażę jak wyglądało niebo nad naszym osiedlem w sylwestra, zdjęcia zrobiłam o ósmej rano. Nie są zbyt dobre, bo robiłam przez okno.
Życzę Wam kochane dziewczyny miłej i mniej wietrznej niedzieli, pa.
Świetne hafciki, bardzo urocze ;)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana :)
UsuńHafciki śliczne, zwłaszcza ptaszyna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Bardzo dziękuję :)
UsuńBardzo ładne hafciki:) Niebo wygląda zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńTak, niebo było zjawiskowe ale i trochę straszne :)
UsuńBardzo podobnie spędziłam Sylwestra, też w wieczorowej piżamce i w domu. Hafciki śliczne, maczek mi się podoba bardzo. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak to mówi mój mąż, strój luźny nie zobowiązujący, i to jet to ;)
UsuńPiękne hafciki.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!
Dziękuję Agnieszko :))
UsuńPiękna róża :) Dobrze jest tak nie wciągać się w to sylwestrowe szaleństwo i po prostu spędzić ten czas miło z najbliższymi dla siebie ludźmi... a skoro był taniec - to cudownie i romantycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i jeszcze raz życzę wszystkiego najlepszego !
Dziękuję, ja już chyba wyrosłam z tych szaleństw, a może one dopiero nadejdą? Któż to wie ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Sliczne hafciki. Zawsze podziwiam haftowane maki.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na Nowy Rok.
Dziękuję Teresko, też lubię maki, tylko trudno jest uchwycić ich urok.
UsuńUrocze hafty. Taki Sylwester jest bardzo przyjemny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Oj przyjemny, nogi nie bolą, głowa nie boli, gardło nie zdarte :))))
Usuńśliczne hafciki :)
OdpowiedzUsuńDzięki Jagno :)
Usuńświetne hafty, u nas królował szampan Tere Fere truskawkowy :)
OdpowiedzUsuńPyszne te szampany, prawda? :))))
UsuńPiękne te Twoje hafty, a co do Sylwestra, czyżbyśmy były na tym samym balu?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Kochana, wszystko możliwe, że to był ten sam bal. Wiele osób przetaczało się przez internet :)
UsuńPozdrawiam
Ja też spędziłam sylwestra w domu w pidżamie, a hafciki super wyglądają
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu, sylwester w domu, to nie taka straszna sprawa :))))
UsuńNie takie byle co te hafciki. Urocze maleństwa.
OdpowiedzUsuńDzięki Agnieszko, powstają kolejne maluchy ;)
UsuńOj, nie zaglądałam jakiś czas a tu tyle wpisów :-) Piękne prace :-) Takie prosto z serducha są najładniejsze i najfajniejsze :-) A Ty masz dobre i wielkie serducho! Powodzenia na WOŚP!
OdpowiedzUsuńMak <3
OdpowiedzUsuńSylwester jak mój Dorotko!! pozdrawiam noworocznie a hafciki cudne :))
OdpowiedzUsuńŚliczne hafty!!
OdpowiedzUsuńUrocze hafciki, a plan zagospodarowania przypadł mi do gustu!
OdpowiedzUsuń