Translate / Tłumacz

piątek, 4 grudnia 2015

Prezentowo część druga

Witam

     Chciałabym bardzo, bardzo serdecznie podziękować za wszystkie życzenia urodzinowe, po takich życzeniach cały rok, do następnych urodzin na pewno będzie cudowny i pełen radości. Bo wiem, ze mam cudowne dziewczyny koło siebie.
    Znowu będę się dzisiaj chwalić, a dlaczego ? A dlatego, że w tym tygodniu dostałam cudną paczuszkę od cudnej osóbki, a właściwie od cudnych osóbek. Są to prezenciki urodzinowo - mikołajkowe.
Pierwsza część prezentu jest od Dusi  http://syndromkurydomowej.blogspot.com/. Te dziewczyny, które znają Dusię wiedzą, że jak dziewczyna coś przysyła, to nie jest to coś maleńkiego i nikłego, tylko to jest PAKA.
Dostałam piękne bombeczki i dzwoneczki. Uwielbiam te Jej ozdoby, są takie dopracowane w każdym calu.




Dostałam też jesienny listek do powieszenia gdzie się chce, chyba poproszę Dusię o jeszcze jeden, bo zaświtał mi pomysł na te listki.



W paczuszce był też taki piękny wieniec świąteczny, w oryginale wygląda dużo, dużo ładniej, bo zdjęcie to nie jest to.
Już wiem gdzie go powieszę, tylko najpierw muszę okno umyć, bo świata już nie widać hi hi.




    W paczce były też prezenciki od Anulki  http://babciaanulka.blogspot.com/ . Są to przepiękne, w moim kolorze obrączki na serwetki, bardzo pomysłowe i ślicznie wykonane. Będą mi pasować, bo mam talerze, oczywiście, z niebieskimi akcentami. Do tego białe i niebieskie świece, przygaszone światło, cicha muzyka w tle, ukochany przy boku, dzieci u kolegów... Ech, rozmarzyłam się. Wystarczyły takie małe, niewinne serwetniki...




A to są zawieszki, podejrzewam, że wykonane przez obie panie. Myślę, że Anulka haftowała gwiazdeczki, a Dusia wklejała w orzeszki, fajny pomysł na szybką ozdobę. Tu przyozdobiłam storczyk, ale może będą wisiały na jakiejś powyginanej gałązce.




Dziewczyny, jesteście baaaaaaaaardzo kochane, dostałam tyle cudowności, że aż mi się w głowie zakręciło. Mąż podejrzanie mnie obwąchiwał, czy nie poczuje swej paroletniej whisky hi hi. A to wszystko z radości, że znam takie cudowne dziewczyny
. Dziękuję Dusiu, Anulko jesteście fantastyczne.

Dobra, prezenty to fajna sprawa, ale trza się brać za robotę i dalej haftować. Jejku, muszę w końcu coś swojego pokazać, bo zwątpicie, że w ogóle coś robię
Życzę miłego, słonecznego weekendu, pa.

10 komentarzy:

  1. Piękne prezenciki,gratuluję.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło mi ,że się podobają [tym razem sama kleiłam ] hi hi ściskam Anulka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, aż mi głupio, tak się pomyliłam, przepraszam. Ale za to jeszcze bardziej dziękuję :)
      Buziaki :)

      Usuń
  3. Odjazdowe prezenty dostałaś :)
    Tylko pozazdrościć można :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dostałaś od Wspaniałych kobietek śliczne prezenty .:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podpisuję się wszystkim czym mogę , pod tym co piszesz o Dusi. Ja też się pochwalę (jak zrobię zdjęcia) ślicznymi prezentami od niej. Wszystkie Twoje prezenty są śliczne i dopracowane. pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe prezenty, na święta w sam raz, nic tylko się cieszyć.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciesz się ciesz Dorotko , miło mi wiesz jak ? pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziewczyny zaszalały :) super prezenty!

    OdpowiedzUsuń