Witam
Chyba już do świąt nie będę miała czasu coś wpisać. Chociaż będę starała się zaglądać choćby na krótko. Pracy co nie miara. jutro jeszcze małe zakupy, potem pakowanie wiktuałów, kreacji, kota i jazda w Polskę centralną.
No właśnie, trzeba będzie spakować kota, a to jest zawsze ogromny kłopot. Bo moja Miecia ma jakiś siódmy, ósmy, dziewiąty zmysł, bo jak tylko wyczuje inne kręcenie się niż zawsze to już jest czujna. A niech tylko zobaczy, że z szafy wyjmuję torbę podróżną, to jak w porę jej nie złapię to już wiem, że będę podnosić łóżko. Takie małpa ma wyczucie. Ja też muszę mieć wyczucie, aby w odpowiednim momencie ją złapać i zamknąć w kontenerze. Tak to ze zwierzakami jest.
Przez ten brak czasu nawet nie mam kiedy jechać na działkę i sprawdzić co się tam dzieje. Może coś nowego wyrosło, albo zmarniało. Ale po świętach biorę się tam ostro za robotę, trzeba siać, sadzić, pielić.
A na razie piękne hiacynty, które pewnie już przekwitły.
A teraz najważniejsze.
W Dniu Zmartwychwstania Pańskiego,
radosnych spotkań rodzinnych przy wielkanocnym stole,
smacznego święconego jajka
tego Wam wszystkim kochane życzę.
Do miłego spotkania po świętach, pa.
Chyba już do świąt nie będę miała czasu coś wpisać. Chociaż będę starała się zaglądać choćby na krótko. Pracy co nie miara. jutro jeszcze małe zakupy, potem pakowanie wiktuałów, kreacji, kota i jazda w Polskę centralną.
No właśnie, trzeba będzie spakować kota, a to jest zawsze ogromny kłopot. Bo moja Miecia ma jakiś siódmy, ósmy, dziewiąty zmysł, bo jak tylko wyczuje inne kręcenie się niż zawsze to już jest czujna. A niech tylko zobaczy, że z szafy wyjmuję torbę podróżną, to jak w porę jej nie złapię to już wiem, że będę podnosić łóżko. Takie małpa ma wyczucie. Ja też muszę mieć wyczucie, aby w odpowiednim momencie ją złapać i zamknąć w kontenerze. Tak to ze zwierzakami jest.
Przez ten brak czasu nawet nie mam kiedy jechać na działkę i sprawdzić co się tam dzieje. Może coś nowego wyrosło, albo zmarniało. Ale po świętach biorę się tam ostro za robotę, trzeba siać, sadzić, pielić.
A na razie piękne hiacynty, które pewnie już przekwitły.
A teraz najważniejsze.
W Dniu Zmartwychwstania Pańskiego,
radosnych spotkań rodzinnych przy wielkanocnym stole,
smacznego święconego jajka
tego Wam wszystkim kochane życzę.
Do miłego spotkania po świętach, pa.
Pięknie Ci kwitną kwiatki aż miło popatrzyć.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia. Dla Ciebie i rodzinki zdrowych radosnych i rodzinnych świąt.
Cieplutko pozdrawiam.
Wesołego Alleluja dla Ciebie i całej Twojej rodziny oraz błogosławieństwa zmartwychwstałego Jezusa. Pozdrawiam świątecznie !
OdpowiedzUsuńBeautiful flowers,cat <3!!
OdpowiedzUsuńHappy Easter!
Życzę Ci zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Monika:))
Radosnej atmosfery przy Wigilijnym stole :)
OdpowiedzUsuńA z kiciusiami tak rzeczywiście jest :)
My zawsze naszą kotkę zabieramy ze sobą a ona wie i tak wcześniej co się święci :D
Życzę zdrowych, rodzinnych i spokojnych Świąt :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja ! dziękuje za życzenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wspaniałych Świat , życzę Dusia
OdpowiedzUsuńRadosnych i rodzinnych świąt! :)
OdpowiedzUsuńRadosnego świętowania Anulka
OdpowiedzUsuńWiosna, wiosna ach to ty! :-) rewanżuję się odwiedzinkami :-) Wypatrzyłam ceramiczną kurkę w tle czy mi się zdaje? ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej. A w tle masz rację, stoi ceramiczna kurka, którą wypatrzyłam na starociach za małe grosze. Jest śliczna, trochę się chwalę :) Pozdrawiam.
Usuń